Wiadomości

Śmierć w wyniku zaczadzenia

Data publikacji 11.12.2017

Dziś rano 59-letni mężczyzna zmarł prawdopodobnie w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. Został odnaleziony w swoim domu przez sąsiadów, którzy pobiegli na ratunek. Pomimo natychmiastowej reanimacji, nie udało się go uratować. Policjanci i strażacy wyjaśniają dokładne okoliczności zdarzenia.

Kilka minut po godzinie 9. dyżurny policji odebrał telefon z informacją o nieprzytomnym mężczyźnie, który został znaleziony w swoim domu przez sąsiadów w dzielnicy Cezarówka. Mężczyzna nie dawał oznak życia. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Niestety pomimo wysiłku ratowników mężczyzna zmarł. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza oraz prokurator. Lekarz wstępnie wykluczył udział osób trzecich. Decyzją prokuratora, ciało zostało zabezpieczone do badania sekcyjnego. Jak wynika z ustaleń, prawdopodobną przyczyną śmierci 59-latka było zaczadzenie. W domu nie znaleziono nikogo więcej. Pomieszczenie, w którym został znaleziony mężczyzna, ogrzewane było piecem węglowym. Policjanci i strażacy wyjaśniają przyczyny i okoliczności zdarzenia oraz apelują o zachowanie ostrożności.

Pamiętajmy, że czad jest bardzo groźny, nie posiada smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie "dusi w gardle", jest toksyczny, a objawy jego zatruciem nie muszą ujawniać się od razu, mogą się objawić nawet po kilku tygodniach. Jest lżejszy od powietrza, co powoduje, że w zamkniętych pomieszczeniach gromadzi się głównie pod sufitem, łatwo przenika przez ściany, stropy i warstwy ziemi. Najczęstszą przyczyną zatruć, zaczadzeń są nie tylko pożary i wadliwa instalacja elektryczna, ale i pozostawione przez nas niedopałki. Pamiętajmy, że lekkomyślność może doprowadzić do tragedii - chrońmy siebie i innych. Pamiętajmy także, aby nie ograniczać wymiany powietrza poprzez zatykanie kratek wentylacyjnych w pomieszczeniach, pamiętajmy by dostarczać odpowiednią ilość tlenu, dokonywać okresowych, przewidzianych prawem kontroli instalacji wentylacyjnych i gazowych.

Powrót na górę strony