Wiadomości

Nieodpowiedzialny ojciec nie upilnował dziecka

Data publikacji 20.01.2015

Na ul. Sulińskiego 4-letnia dziewczynka wpadła pod koła przejeżdżającego samochodu. Dziecko z lekkimi obrażeniami ciała trafiło do szpitala na obserwację. Jak ustalili policjanci, sprawujący „opiekę” nad dzieckiem ojciec miał w organizmie blisko 2,7 promila alkoholu.

Do zdarzenia doszło w miniony piątek kilka minut przed południem na jednej z ulic Jaworzna. 58-letni kierujący osobowym mercedesem potrącił przebiegającą przez drogę 4-letnią dziewczynkę. Dziecko samo spacerowało po ruchliwej drodze. Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe, które zabrało dziecko do szpitala. Na szczęście dziewczynce nic poważnego się nie stało. Doznała jedynie kilku otarć i potłuczeń. Kierowca samochodu był trzeźwy.

Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo, odpowiedzą najprawdopodobniej jej rodzice. Na miejscu zdarzenia policjanci zatrzymali ojca dziewczynki, który ledwo trzymał się na nogach. Po badaniu alkomatem wyszło na jaw, że 36-latek miał w organizmie blisko 2,7 promila alkoholu. Mundurowi ustalili również, że nieopodal zdarzenia znajdowała się 34-letnia matka dziewczynki, zajmująca się drugim dzieckiem. Na szczęście okazało się, że kobieta była trzeźwa.

Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Jeżeli okaże się, że przez niewłaściwą opiekę doszło do narażenia dziecka na niebezpieczeństwo, nieodpowiedzialnym rodzicom może grozić nawet do 5 lat więzienia.

Powrót na górę strony